Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Kawiarnia Francuski Pocałunek

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 12 z 12 Previous  1, 2, 3 ... 10, 11, 12
AutorWiadomość


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 QzgSDG8




Gracz




Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty


PisanieKawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty Kawiarnia Francuski Pocałunek  Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 EmptyCzw 23 Sty 2014 - 15:28;

First topic message reminder :


Kawiarnia Francuski Pocałunek

Kawiarnia została zaczarowana w taki sposób, że padający deszcz czy śnieg nie dosięga stolików stojących przed urokliwą kamienicą. Kawiarnie wypełnia zapach cynamonu i pieczonego ciasta. Możesz zawsze liczyć na słodkości, które poruszą Twoje zmysły. Nie obawiaj się kalorii. Wchodząc do środka, czujesz, że możesz całkowicie się zatracić i nie istnieją już żadne problemy.

Dostępny asortyment::

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 473
  Liczba postów : 420
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 QzgSDG8




Gracz




Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty


PisanieKawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty Re: Kawiarnia Francuski Pocałunek  Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 EmptyPon 25 Mar 2024 - 23:48;

Widziadła: I
Scenariusz: Świat

Szczerze powiedziawszy, Adela miała odrobinę dość pracowania w Miodowym Królestwie - spodziewała się po tej pracy doznać jak w Fabryce Honeycottów, a dostała wrzeszczące dzieciaki i podłe pieniądze. W dalszej perspektywie wiedziała, że chce tę pracę zmienić, ale potrzebowała forsy na kursy, więc jeszcze jakoś się męczyła.
Ten dzień miał być jednak wyjątkowy - dzięki Kate, która urobiła swoje szefostwo do nawiązania współpracy z Miodowym Królestwem. Adela równie sprawnie postąpiła ze swoim szefem i wyruszyła w delegację, wraz z pysznościami, które miały zostać zdegustowane we Francuskim Pocałunku. Liczyła, że właścicielom i obsłudze uda się coś wybrać, bo wtedy miałaby szansę na premię. No i przede wszystkim, że będzie miała szansę pogadać z Kate choć chwilę sam na sam. Ostatnio, mimo wspólnych lekcji, nie miały zbyt wiele czasu na plotki, a było naprawdę sporo tematów, które mogłyby, a być może nawet powinny, razem poruszyć.
Niestety, ten wielki dzień od początku był mocno zaburzony - jeszcze w w sklepie dopadły ją widziadła i to takie harde. Najpierw głosy krzyczały do niej, że uraziła ich właścicieli, a gdy nauczona doświadczeniem z poprzedniego ataku ignorowała je, dostawała ciosy w ramiona i łydki. Tym razem była przygotowana, więc miała większą kontrolę nad swoim stanem i nie krzyczała w niebogłosy, niemniej utrudniało jej to zarówno zapakowanie wypieków, jak i dostanie się do celu.
Finalnie, mimo szybszego wyjścia, dotarła praktycznie w ostatniej chwili, lekko utykając.
- Heej - odparła i od razu przeszła do rzeczy, totalnie się nie patyczkując - Proszę pomóż mi, mam te widziadła...
Nie powinna narzekać, bo w sumie zdarzały się jej dość rzadko, ale jednak za każdym razem dostawała z bani tak mocnymi, że czuła się po prostu źle. Liczyła, że to będzie miły dzień, a tymczasem wszystko składało się bardzo źle. Mimo wszystko starała się robić dobrą minę do złej gry.
- Przywiozłam chyba z 20 rodzajów, na pewno coś wybierzecie - powiedziała, starając się ignorować ból kończyn. Gdy usłyszała od Kate, że muszą pogadać, skinęła głową, bo w gruncie rzeczy miała to samo do przekazania. Było tyle tematów do poruszenia, ale najpierw musiały się zająć rozłożeniem degustacji.

@Kate Milburn
Powrót do góry Go down
Online


Kate Milburn
Kate Milburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : karminowe usta
Galeony : 559
  Liczba postów : 713
https://www.czarodzieje.org/t22617-kate-milburn#754903
https://www.czarodzieje.org/t22619-poczta-kate#755024
https://www.czarodzieje.org/t22618-kate-milburn#754964
https://www.czarodzieje.org/t22650-kate-milburn-dziennik#757550
Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 QzgSDG8




Gracz




Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty


PisanieKawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty Re: Kawiarnia Francuski Pocałunek  Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 EmptySob 30 Mar 2024 - 19:54;

Kate, zatrudniając się we Francuskim Pocałunku, przede wszystkim szukała łatwego pieniądza - okazywało się jednak wraz z mijającym czasem, że marnowała go w kawiarni dość sporo, a wynagrodzenie jednak niekoniecznie ją zadowalało. Również stała u progu zmiany ścieżki kariery, jej problem niestety polegał na tym, że nie do końca wiedziała, w którą stronę miałaby udać się dalej. Robienie kawy i podawanie ciast było proste i choć początkowo miała w tym zerowe doświadczenie, już nie była junior baristką i osiągnęła w tym fachu względną swobodę. O ile parzenie kawy na taką skalę mogła nazwać fachem. Nadal za mało wiedziała i wyczuwała, jeśli chodziło o różnicę w ziarnach i ich blendach, nie była kawową wirtuozerką jak reszta składu. Ten myk ze współpracą z Miodowym Królestwem prawdopodobnie zapewni jej angaż na dłuższą chwilę, bo gdyby nie jej wspaniały pomyślunek, pewnie niedługo szef sam by stwierdził, że niewiele tu po niej.
W końcu, jak pewien Ślizgon słusznie zauważył, nic tylko chciałaby flirtować z klientami... Szkoda, że dawno jej nie odwiedził w pracy.
Zobaczyła, że Adela utyka i posłała jej pytające spojrzenie spod lekko zmarszczonych brwi, lecz gdy tylko dowiedziała się, że koleżankę nękają smogowe wizje, natychmiast zrozumiała w czym tkwił problem. Ona sama całkiem niedawno padła ich ofiarą i też skończyła nieźle poobijana.
- Jasne, daj mi to i to - powiedziała, wskazując na pakunki znajdujące się najbardziej na wierzchu, by prosto było jej przejąć od niej ciężary. - Faktycznie, chyba wyniosłaś połowę Miodowego - stęknęła pod naporem słodkości, po czym ruszyły do wejścia. Kate pchnęła drzwi łokciem i pozwoliła Adeli wejść jako pierwszej do środka. Przedstawiła ją szybko szefowi, który powitał ją z szerokim uśmiechem. Milburn skinęła głową na jedną z kelnerek, by pomogła im rozstawić wszystkie dobroci przyniesione przez Honeycottównę. Jako że wcześniej przedstawiła jej wstępny plan, starali się wszyscy go trzymać - czyli najpierw rekonesans smakowy, dopiero później jakiekolwiek decyzje. Kate już widziała jedną czy dwie rzeczy, które swoim wyglądem przemawiały do niej bardziej niż inne, lecz to nie do niej należała decyzja. Poza tym czasem te pozornie nie wyglądające smakołyki okazywały się być najlepsze.
Złapała jedno z ciastek z kruchym spodem, po czym odeszła na bok, ciągnąc Adelę za sobą.
- Słyszałam o waszych wyścigach i szlabanie - zaczęła na starcie. - Wciąż nie mogę uwierzyć, że żadne z was nie wpadło na to, żeby mnie wziąć... - dodała z wyrzutem w głosie, bardzo kiepsko kryjąc bijącą od niej zazdrość.

@Adela Honeycott
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 473
  Liczba postów : 420
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 QzgSDG8




Gracz




Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty


PisanieKawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty Re: Kawiarnia Francuski Pocałunek  Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 EmptySro 3 Kwi 2024 - 20:43;

To tajemnicze bicie jej ciała, nawet mimo wsparcia Kate, więc Adela szła coraz wolniej, z trudem utrzymując równowagę i modląc się, by tym razem nie zaliczyć gleby. Już abstrahując od swojego własnego samopoczucia - czuła się także winna, że straumatyzowała Cole'a, a jednak przyjaciółka była jej dużo droższa, więc Gryfonka nieszczególnie miała ochotę na dostarczanie jej nieprzyjemności tego rodzaju. Dodatkowe poruszanie utrudniała jej wszecho
- Starałam się wybrać jak najwięcej pozycji, żeby twoje szefostwo miało z czego wybierać - powiedziała, krzywiąc się z bólu i starając odwrócić uwagę od słyszanych krzyków - Obie wyjdziemy dobrze na tym, jeśli zdecydują się coś wybrać.
Plusem tej całej "ustawki" było to, że faktycznie miały szansę upiec dwie pieczenie na jednym ogniu - Adela mogła być doceniona za znalezienie klienta, a Kate - za załatwienie dostawcy z preferencyjnymi cenami. Nawet jeśli nie otrzymałyby premii, to zawsze dobrze mieć pozytywne relacje z szefostwem i trochę "wyjść przed szereg"..
Mimo "niedogodności" targających jej ciałem, Adela grzecznie przywitała się z szefostwem Kate, a następnie pomogła w rozkładaniu słodkości, tylko pod nosem, bardzo dyskretnie sycząc "ał". Co by nie powiedzieć - zazwyczaj brakło jej ogłady, ale w tej sytuacji nie chciała zwracać na siebie zbyt wiele uwagi, by Milburn nie miała jakichś niedogodności ze strony szefostwa. Zresztą, uderzenia i krzyki powoli słabły, więc Honeycottówna miała nadzieję, że wkrótce jej marna sytuacja ulegnie poprawie.
Sytuacja jednak pogorszyła się - nie ze względu na ból, ale na to, że przyjaciółka Adeli była wyraźnie zawiedziona jej postawą w kwestii feralnego wyściu.
- Przepraszam - powiedziała Adela, nie starając się nawet silić na jakieś wymówki lub tłumaczenia, mimo że brak propozycji skierowanej do Kate wynikał tylko i wyłącznie z jej braku pomyślunku - Jeśli cię to pocieszy, to straciłam 30 galeonów, 100 punktów i tymczasowo czucie w kolanie. No i resztki godności przed Whistlerem, ale możliwe, że to poszło już w Himalajach. Także no zasadniczo słaby deal.
Mimo wspaniałej przygody, straty były zaskakująco duże, a Adela czuła się lekko straumatyzowana tymi zasranymi widziadłami.

@Kate Milburn
Powrót do góry Go down
Online


Kate Milburn
Kate Milburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : karminowe usta
Galeony : 559
  Liczba postów : 713
https://www.czarodzieje.org/t22617-kate-milburn#754903
https://www.czarodzieje.org/t22619-poczta-kate#755024
https://www.czarodzieje.org/t22618-kate-milburn#754964
https://www.czarodzieje.org/t22650-kate-milburn-dziennik#757550
Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 QzgSDG8




Gracz




Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty


PisanieKawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty Re: Kawiarnia Francuski Pocałunek  Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 EmptyPon 15 Kwi 2024 - 22:24;

Wychodzenie przed szereg nie było kartą, którą Kate lubiła zagrywać. Inicjatywa też nie była jej drugim imieniem, toteż dzisiejsze popołudnie należało do ewenementów pod każdym tego słowa znaczeniem. W zasadzie nie wiedziała, dlaczego tak się wyrwała z tą propozycją sprowadzenia tu Adeli i łakoci z Miodowego Królestwa, ale jeśli tym samym obie partie miały ugrać dobry biznes, w sumie czemu nie? Wciąż szukała w życiu swojej drogi i kto wie, może było nią zarządzanie biznesem?
Oby nie, bo jednak liczyła na coś bardziej ekscytującego w swoim życiu.
Na przykład na nielegalne wyścigi miotlarskie! Musiała się naprawdę ugryźć w język, by nie zadręczyć przyjaciółki o ten brak pomyślunku, bo jej samej w głowie się nie mieściło, że została wykluczona z tak istotnego wydarzenia towarzyskiego - nie tylko przez Lockiego, który się do niej nie odzywał, ale i przez nią i jej przybranego brata! Oczywiście doskonale wiedziała, że stracili masę punktów i wylądowali na szlabanie, i choć nie były to rzeczy szczególnie pożądane, tak czy siak złapała niezłe FOMO przez nich.
- Sto punktów... - powtórzyła niemal bezgłośnie, z przesadą artykułując każdą głoskę i ruszając ustami jak aktorka teatralna, która chciała mieć pewność, że zarówno pierwszy jak i dziesiąty rząd zobaczy grymas jej twarzy. - To musiało zaboleć - dodała, bo choć sama specjalnie nie skupiała się na zdobywaniu punktów domowych (chyba że na lekcjach profesora Rosy...), tak skrupulatnie unikała ich tracenia, nie chcąc podpaść nauczycielskiej kadrze. Adela najwyraźniej nie miała takich oporów, ale czy Kate to dziwiło? Nieszczególnie. - Zaraz, zaraz, jak to w Himalajach? Co się działo w Himalajach? - zapytała, mocno skonfundowana tą wzmianką o utracie godności przed Cole'm. Im więcej słyszała z ust innych o feriach w górach, tym bardziej wydawało jej się, że w ogóle jej na nich nie było. Kiedy Adela miała okazję upokorzyć się przed jej bratem? - Ups, przepraszam - mruknęła, odchodząc i na moment zostawiając koleżankę samą, bo zauważyła, że współpracownica z kawiarni machała do niej ręką, by do niej podeszła. Zaraz potem Kate zamachała do Adeli, bo do zadania jej powierzonego potrzebowała ekspertyzy drugiej Gryfonki. - Masz sporządzoną jakąś listę tych smakołyków? Bo jak nie, to musimy szybko je spisać i przyporządkować im numery, żeby później stworzyć ankietę i dokonać wyboru - powtórzyła jej słowa drugiej baristki. - No i natychmiast musisz mi opowiedzieć, co miałaś wcześniej na myśli! - dodała półgębkiem, otwierając jeden karton z ciastkami i śliniąc się na sam ich widok. Myślała, że to ona będzie tutaj dostarczała Adeli ploteczek, ale jak zwykle Honeycott nie próżnowała i nie zamierzała pozostać jej dłużna.

@Adela Honeycott
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 473
  Liczba postów : 420
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 QzgSDG8




Gracz




Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty


PisanieKawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty Re: Kawiarnia Francuski Pocałunek  Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 EmptyPią 26 Kwi 2024 - 22:32;

Energiczne, choć niewidoczne dla osób z zewnątrz ciosy oraz bezlitosne, świdrujące mózg Adeli głosy, były niezmiennie uciążliwe. Znając dotychczasowy czas trwania tego typu ataków, miała nadzieję, że już wkrótce pozbędzie się tych okrutnych halucynacji. Na razie musiała jednak funkcjonować z nimi, bo mały „biznes”, który ukartowała z Kate nie mógł się spartaczyć przez taką głupotę. Nawet jeśli wyjątkowo bolesną.
Dodatkowo, Adeli było naprawdę głupio, że wcześniej nie zaprosiła drugiej Gryfonki na te całe żałosne wyścigi. Mogłaby sobie tłumaczyć to tym, że to Lockie był organizatorem, ale w gruncie rzeczy uważała, że szukanie wymówek w tej sytuacji nie było szczególnie stosowne. No zjebała i tyle, o utracie stu punktów nawet nie wspominając, bo do tego typu incydentów już przywykła. Trzeba było to wziąć na klatę, nim jednak udało jej się to zrobić, temat dość płynnie przeszedł w jej upokorzenia przed Whistlerem.
Na pytanie koleżanki, Adela lekko spąsowiała, bo mimo że zazwyczaj nie brakowało jej odwagi, to cała ta sytuacja była z perspektywy czasu dość niezręczna, szczególnie biorąc pod uwagę, że Gryfonce przez moment (albo i pięć momentów) wydawało się, że między nią, a znanym graczem Quidditcha coś zaiskrzyło. Najwyraźniej jednak było to tylko złudzenie, biorąc pod uwagę, że po akcji z wyścigami, niespecjalnie kontynuowali tę znajomość.
- Co się działo w Himalajach, zostaje w Himalajach – powiedziała takim tonem, że Kate mogła bez cienia wątpliwości zgadnąć, że to żart i w gruncie rzeczy Adela zaraz zaparzy im ich ulubioną herbatkę i wszystko opowie. Ale przekomarzanie się było super, szczególnie z perspektywy tej bardziej łobuzującej Gryfonki.
Na moment temat zszedł jednak na pracę – i słusznie, bo przecież w gruncie rzeczy każda z nich dzisiaj pracowała i nawet jeśli było przyjemniej niż zwykle, to głupio byłoby stracić upragnioną premię.
- Nie mam listy, tylko pudełka są podpisane – odparła, podnosząc się. Atak powoli ustawał, więc mogła brać się do roboty. Faktycznie, brak listy łakoci był nieco uciążliwy, ale Adela nie widziała problemu, żeby natychmiast to nadrobić – Ale spokojnie, nadrobimy to.
Szybko odnalazły pergamin, by zabrać się do pracy. Honeycottówna, korzystając z „remisji” ataku widziadeł zaczęła spisywać wszystkie smakołyki na jednej liście. W przeciwieństwie do Kate, mogła powstrzymać wyciek ślinki bez większego problemu, bo była przyzwyczajona do tego rodzaju zapachów.
- Byliśmy razem na weselu. Przypadkiem. Wcześniej znalazłam go w moim łóżku. Bez podtekstu. – powiedziała tajemniczo, być może zbyt bardzo dawkując emocje, ale tylko tyle była w stanie powiedzieć półgębkiem, gdy spisywała te pieprzone ciasta. Chętnie opowiedziałaby więcej, dlatego miała nadzieję, że zaraz znajdzie się dla nich coś do sprzątania, czy inna, podobna i niespecjalnie angażująca robota.

@Kate Milburn
Powrót do góry Go down
Online


Kate Milburn
Kate Milburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : karminowe usta
Galeony : 559
  Liczba postów : 713
https://www.czarodzieje.org/t22617-kate-milburn#754903
https://www.czarodzieje.org/t22619-poczta-kate#755024
https://www.czarodzieje.org/t22618-kate-milburn#754964
https://www.czarodzieje.org/t22650-kate-milburn-dziennik#757550
Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 QzgSDG8




Gracz




Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty


PisanieKawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty Re: Kawiarnia Francuski Pocałunek  Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 EmptyPon 29 Kwi 2024 - 23:17;

Kate też wyznawała zasadę, że co działo się w Himalajach, powinno w Himalajach pozostać, jednak Adela wzbudziła w niej niezwykłą ciekawość wspominając o początku historii sięgającej aż do wyjazdu na ferie. Na którym zresztą były one obie, i Cole, i Lockie najwyraźniej też. Niesamowite, jak wiele rzeczy musiało się tam dziać tuż pod jej nosem... Odkrywanie kolejnych kart dziwnych wydarzeń sprawiało, że czuła się, jakby urwała się z choinki albo teleportowała z innej planety. Stanęła w obliczu bardzo dziwnych towarzyskich konotacji, na które, jeśli miałaby być zupełnie szczera, chyba nie była wystarczająco gotowa.
Postanowiła pomóc koleżance, bo choć nie znała absolutnie wszystkich łakoci, które przytargała do kawiarni, przynajmniej kilka była w stanie nazwać, nawet jeśli roboczo. Zaraz jednak słowa Adeli rozbrzmiały w dzielonej przez nie ciasnej przestrzeni i z siłą bomby atomowej raziły Gryfonkę, aż zapomniała, jak się pisze. Długopis przekreślił kartkę z głośnym zgrzytem, a Kate tylko ostatkiem zdrowego rozsądku nie krzyknęła na całe gardło, ściągając uwagę wszystkich zebranych.
- Znalazłaś go GDZIE? - zapytała, w głowie dopisując przynajmniej trzy akapity do początku tej historii, niekoniecznie niosące prawdziwe informacje. Na gacie Merlina, dlaczego dzieliły się ze sobą takimi smakowitymi kąskami akurat tutaj, w pracy? Marzyła, by rzucić wszystko, złapać ją za rękę i wyprowadzić z Francuskiego Pocałunku, by zasiąść w trzech miotłach przy kremowym piwie i zgłębić wszystkie tajniki jej przeżyć z Colem. Co było o tyle dziwne, że na jej ramieniu wiła się czarna wstęga łączącego ich zaklęcia bratnich dusz. - Nie wierzę... Czy Ty już zdążyłaś zaliczyć mojego brata?! - wyszeptała jej w ucho tonem na poły oskarżycielskim, na poły pełnym podziwu. - Musisz mi opowiedzieć absolutnie WSZYSTKO - zakomunikowała, po czym posławszy kilka uprzejmych uśmiechów w kierunku kierownictwa, przekazała sporządzoną w międzyczasie listę i mało dyskretnie złapała Adelę za rękaw, by pociągnąć ją w kierunku toalet.
Już ona się wszystkiego dowie!

@Adela Honeycott
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 473
  Liczba postów : 420
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 QzgSDG8




Gracz




Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty


PisanieKawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty Re: Kawiarnia Francuski Pocałunek  Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 EmptyPon 6 Maj 2024 - 21:00;

Choć działały zaskakująco sprawnie, to jednak zdawało się, że ich praca i notowanie tych wszystkich słodkich skarbów trwało naprawdę wieki. Pociąg do plotek był tak silny, że ani Kate, ani Adela nie miały specjalnej ochoty zajmować się pracą – niemniej jak mus to mus.
- W łóżku. Weszłam do namiotu, a on spał w moim łóżku. Coś mu się pokićkało – Adela opowiadała o tym zupełnie beztrosko, jakby zapominając o dziwnie erotycznym podtekście swojej poprzedniej wypowiedzi. Tak jakby znalezienie kogoś w swoim łóżku nie było czymś dziwnym, tylko kolejną, lekko głupawą przygodą. Choć w gruncie rzeczy, wcale nie miałaby nic przeciwko, żeby wynikło z tego coś więcej… I to nie dlatego, że Whistler był znanym graczem Quidditcha (w ogóle to na nią nie działało), ale dlatego, że po prostu bardzo go polubiła i naprawdę miło spędzili razem czas.
- Niestety nie… - powiedziała, uśmiechając się pod nosem, by po chwili uświadomić sobie, co tak naprawdę usłyszała. Uśmiech natychmiast spełzł z jej twarzy, a ona zbladła, wyrzucając z siebie słowa – JAKIEGO BRATA?
Temat okazał się zaskakująco grząski i wszystko wskazywało na to, że Honeycottówna cierpiała na niedomiar informacji. Na całe szczęście druga Gryfonka, załatwiła sprawę tak, by miały chwilę na rozmowę w ustronniejszym miejscu. Czy aby na pewno „na szczęście”?

@Kate Milburn
Powrót do góry Go down
Online


Kate Milburn
Kate Milburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : karminowe usta
Galeony : 559
  Liczba postów : 713
https://www.czarodzieje.org/t22617-kate-milburn#754903
https://www.czarodzieje.org/t22619-poczta-kate#755024
https://www.czarodzieje.org/t22618-kate-milburn#754964
https://www.czarodzieje.org/t22650-kate-milburn-dziennik#757550
Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 QzgSDG8




Gracz




Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty


PisanieKawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty Re: Kawiarnia Francuski Pocałunek  Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 EmptyPon 6 Maj 2024 - 22:01;

Od dawna powszechnie wiadomo, że to w kiblu prowadziło najbardziej zaognione rozmowy. Wybieranie się w parach tam, gdzie nawet Merlin chadzał piechotą, sprzyjało nadrabianiu wszelkiego rodzaju towarzyskich ekscesów. Między dziewczynami przez ostatni czas zdecydowanie zawodziła komunikacja i należało dojść do sedna problemu, i wskazać powód tego dziwnego spięcia na łączach. Jak doszło do tego, że Adela nie miała pojęcia o ich prawie-rodzinnych konotacjach? Jakim cudem Kate nie wiedziała, że przyjaciółka w Himalajach dobrze się bawiła w towarzystwie pewnego Ślizgona? Let's find out!
Wparowała do toalet, popychając z hukiem drzwi, nie przejmując się, że ktoś inny dowie się o ich tajemniczym wspólnym wyjściu w ustronne miejsce. Wpakowała Adelę do kabiny i zatrzasnęła za nimi dwiema drzwi, za chwilę rzucając w ich stronę Muffliato. Nie będą ich podsłuchiwać, ot co!
- Mojego brata - odparła, opierając się o obitą płytkami ścianę. - Nie mam pojęcia, jakim cudem nam to umknęło... - mruknęła, w pamięci myśląc intensywnie, czy rzeczywiście nie wspomniała dotychczas nic na temat Cole'a. - Wydawało mi się, że dawno temu mówiłam Ci, że moja mama ma nowego faceta. To... W sumie w święta okazało się, że jest nim ojciec Whistlera. Miałam o tym za bardzo nie mówić w związku z tym jego wypadkiem, ale aż mi się nie chce wierzyć, że przez całe ferie nie zdołałam Ci powiedzieć, że będziemy z Colem rodziną - powiedziała, rzucając nieco więcej światła na tę tajemniczą sprawę. Podwinęła rękaw tak wysoko, jak tylko była w stanie, by pokazać jej swoje prawe przedramię, w tej chwili bez jawnie widocznej czarnej obrączki. - Jak się ścigaliście w tym cholernym lesie, paliła mnie ręka i pół nocy chciało mi się rzygać. Zrobiliśmy straszną głupotę w tych Himalajach - dodała, sugerując, że wraz z Puchonem związali się zaklęciem bratnich dusz jak ostatnie głąby. - Ale to było coś z tego wspólnego łóżka? Opowiadaj! Zresztą, ja potem też Ci muszę coś w końcu powiedzieć - zakomunikowała wielkie wieści z niemal grobową miną. Cóż, nadszedł czas, by odkryć wszystkie swoje karty. Zbyt długo zachowywały szczegóły własnych żyć dla siebie.

@Adela Honeycott
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 473
  Liczba postów : 420
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 QzgSDG8




Gracz




Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty


PisanieKawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty Re: Kawiarnia Francuski Pocałunek  Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 EmptyDzisiaj o 0:14;

Weszły do łazienki, która choć z założenia była dopasowana raczej do potrzeb  jednej osoby, to w obliczu wystarczająco gorącej plotki była w stanie pomieścić nawet pięć dziewcząt. Adela słuchała, zamiast paplać, co zdarzało jej się niezwykle rzadko. Jednak w tym momencie, jej nieliczne zwoje mózgowe doznały nagłego przegrzania, więc potrzebowały czasu, by przetworzyć informacje wypływające z ust Kate.
- Mówiłaś, że mama się spotyka, ale nie mówiłaś kto jest synem kogo – wydukała, trochę plącząc słowa, absolutnie bez pretensji, wciąż będąc w ciężkim szoku. Niemniej, emocje powoli ustępowały, bo mimo wszystko bycie „prawie-przyrodnim-bratem” Kate było mniej dyskwalifikujące w podrywie niż gdyby był to jakiś zaginiony starszy brat, czy coś w ten deseń. Bynajmniej nie dlatego, że miała coś przeciwko rodzinie Milburnówny, po prostu potencjalna relacja seksualna z jej bratem wydawała się czymś niezręcznym, tak jakby Kate nagle zaczęła uprawiać seks z jej młodszym bratem – Leofriciem. Dalsza opowieść drugiej Gryfonki wskazywała na to, że jednak Adela popełniła błąd, oceniając relację przybranego rodzeństwa jako powierzchowną.
- Cooooo – powiedziała tylko, wywracając oczami z szoku, gdy Kate opowiadała o rytuale bratnich dusz. Honeycott sama wykonała go ze swoim bratem, z tym że¬ Leofric był nim od ponad 17 lat, co znacząco zmieniało światło padające na ich przypadek.
Po tym wszystkim Adeli było odrobinę głupio kontynuować swoją opowieść, szczególnie że zwróciła uwagę, iż Kate również chce jej coś opowiedzieć, ale w końcu podjęła próbę. Głównie dlatego, że obawiała się, że kolejna nowina od przyjaciółki może być jeszcze bardziej ekstremalna i zwalić ją z nóg.
- Aj tam zaraz wspólnego. Obudził się i wstał. I od słowa do słowa, poszliśmy razem na to wesele – powiedziała, dość zręcznie pomijając dotknięcie dłoni podczas zapinania łańcuszka, które wywołało w niej dreszcz. Nie chciała wyjść na psychofankę przed SIOSTRĄ Cole’a, szczególnie, że przecież absolutnie nie leciała na sławę – Problem w tym, że zrobiliśmy podobną głupotę co wy wcześniej i nabazgraliśmy sobie jakieś runy na łapach. On był na mnie napalony jak sto pięćdziesiąt, ale jeszcze nad sobą panował, więc skończyło się na buziaku w czoło. Ale ja…
Adela westchnęła z zażenowania, bo choć wiedziała, że przyjaciółka nie będzie się śmiała, to ta sytuacja wywołała w niej lekkie ciarki wstydu, co w przypadku Honeycottówny nie było zjawiskiem częstym.
- To zaklęcie zupełnie mnie odkleiło. Pierdoliłam mu jakieś kocopoły o tym, że jest piękny jak promień słońca i że jego towarzystwo jest jak rajski ogród pełen harmonii. Potem to przeszło i mimo tej całej krindżówy była nawet jakaś chęć kontaktu i chemia na tym wyścigu, ale po moim ataku widziadeł i darciu mordy, chyba jestem ostatecznie spalona.
Wyrzuciła słowa ciurkiem, korzystając z okazji, że akurat się nie zacina. Nie była zdesperowana, by jakoś mocno przejmować się tym, że nic z tego nie wyszło, ale mimo wszystko był to trochę upokarzający zbieg wydarzeń. Była już gotowa, by spytać Kate o „jej temat”, uznała jednak, że najpierw da się koleżance ustosunkować.

@Kate Milburn
Powrót do góry Go down
Online


Sponsored content

Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 QzgSDG8








Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty


PisanieKawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty Re: Kawiarnia Francuski Pocałunek  Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Kawiarnia Francuski Pocałunek

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 12 z 12Strona 12 z 12 Previous  1, 2, 3 ... 10, 11, 12

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Kawiarnia Francuski Pocałunek - Page 12 JHTDsR7 :: 
hogsmeade
-